czwartek, 20 sierpnia 2015

Remigiusz Mróz "Ekspozycja" - pierwszy raz mam jakieś ALE (ale malutkie :) )


Krótka formalność:
Tytuł booczka: Ekspozycja
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnicto: FILIA
Gatunek: thriller/kryminał/sensacja 


Zacznę od tego, że długo wyczekiwałam kolejnej książki ukochanego autora. 
Doczekałam się i ja i ona.

Bardzo szybko się czytało powieść, pełna napięcia historia i sprawa, jednak pierwszy raz się nudziłam (krótki fragment książki, ale mocny), co nie ukrywam mnie zaskoczyło. I o tym będzie na początek.

Książka jest super, aczkolwiek to nie klasa "Kasacji" - w tej, prawo, temat którego nie znoszę, a mimo wielu wstawek w tym temacie opisów, czytałam z zaciekawieniem, wręcz fascynacją. W "Ekspozycji" natomiast, opisy historyczne były tak nuuudne, że miałam ochotę je omijać. Z około 30/50 stron książka mnie po prostu nudziła. I jak się potem okazało, pominięcie tych momentów nic by historii książki nie zmieniło. Chyba Pan Remigiusz pisał te fragmenty na szybko.

Kontynuując - bohaterowie, oczywistą oczywistością jest to, że komisarza Forsta pokochałam, i bez zastanowienia powiedziałbym mu "TAK", Szrebska - równy kawał babki, tylko trochę momentami była robiona na Chyłkę (kasacja). Tyle styknie o nich :)

Pomijając niezręczny fragment, książka jest mega, trzyma w napięciu, zwroty akcji, kolejne strony, szał czytania ! Wydawnictwo Filia, bardzo fajnie wydało książkę, czcionka - bardzo dobra do czytania, papier - na szczęście nie biały :)

Oczywiście zakończenie mnie zdenerwowało! ;) , bo znowu muszę czekać na kolejny tom, by poznać dalsze losy mojej nowej książkowej miłości. (no i oczywiście tych pobocznych wątków śledztwa :D )

Bardzo polecam "Ekspozycję", fani Mroza się nie zawiodą :)



PS. Fajne było nawiązanie do "Kasacji" ze strony Szrebskiej :)

4 komentarze:

  1. Dzięki za recenzję!

    PS. Bez tej otoczki historycznej nie byłoby drugiego tomu. :) Ale spokojna głowa - tam już takich fragmentów nie ma. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie czytałam Ekspozycjo, ale coś czuję, że w przeciwieństwie do Ciebie historyczne wstawki mi się spodobają - no, ale do tego trzeba historię po prostu lubić. Rozumiem, że Ty nie pałasz miłością do przeszłości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię historię, ale historia to dość szeroko pojęty temat i wstawki związane z (*** nie chcę zdradzać szczegółów skoro nie czytałaś :) ) to, chyba jedyne co mnie kręci.

      Ale skoro ma to powiązanie z kolejnym tomem, to dobrze, że nie pominęłam :D

      Usuń
    2. Sama będę musiała się przekonać :)

      Usuń